Ukazał się już czwarty numer INTERNATIONAL OPERA COLLECTOR. Czasopismo jest coraz bardziej interesujące; w omawianym zeszycie został także powiększony dział recenzji płytowych. W numerze znajdują się m.in.. artykuły poświęcone Ileanie Cotrubas, Rosie Ponselle i Jussi Björlingowi. Przeczytać możemy o postaciach Salome w operze Ryszarda Straussa i Leonory w Fideliu. Sporo miejsca poświęcono Kirsten Flagstad i jej Izoldzie. Specjalny tekst omawia sezon operowy 1968/69 na świecie – najlepsze przedstawienia i najlepsze nagrania. Fascynujące jest omówienie zjawiska kolekcjonowania płyt i nagrań. Czytamy tam m.in. o fanatyku Toski, który zgromadził 400 realizacji tej opery! Przypominamy adres czasopisma: IOC, 135 Greenford Road, Sudbury Hill, Harrow, Middlesex HA13YD, Wielka Brytania. (KS)

Bohaterką najnowszego (marzec 1997) numeru THE RECORD COLLECTOR jest Maria Gay. Jim McPherson na 36 stronach przedstawił życiorys, dyskografię i chronologię występów artystki. Osobny tekst poświęcono amerykańskiemu tenorowi bohaterskiemu Eyvindoowi Laholmowi. Stałą częścią pisma są recenzje książek i płyt: TRC 111 Longshots Close, Broomfield, Chelmsford, Essex, CM1 7DU, Wielka Brytania. (KS)

Nakładem wydawnictwa Prószyński i S-ka ukazała się autobiografia Lucjana Kydryńskiego Moje życie wśród gwiazd. W książce tej można znaleźć dosłownie wszystko, począwszy od opisu pierwszego garnituru autora, a skończywszy na życiu politycznym naszego kraju. Podążając śladami pana Kydryńskiego "odwiedzić" można najsłynniejsze teatry operowe świata, m.in. Staatsoper, La Scalę, MET. Wśród przeróżnych wydarzeń i nazwisk odnaleźć można i te, które interesują miłośników opery. Jest tu więc trochę miejsca poświęconego Kiri Te Kanawie, Jessye Normann, Nicolao Giaurovowi, czy Luciano Pavarottiemu.

Szkoda tylko, że książka ta nie jest w całości poświęcona operze, ale korzystając z indeksu, który się w niej znajduje, bez problemu możemy odnaleźć interesujące nas fragmenty. W książce znajduje się również pokaźna kolekcja zdjęć; niestety okładkę szpeci okropne zdjęcie autora z Marleną Dietrich. (AAŚ)

W lipcu ukazał się pierwszy numer Magazynu Muzycznego Selles OPERA. Jak czytamy, ambicją firmy jest “dostarczenie kompletu wiedzy o artystach, którzy stworzyli podstawy współczesnej muzyki rozrywkowej, jazzowej i operowej, ilustrując je najlepszymi nagraniami, jakie uda nam się zdobyć. Każdy, kto zdecyduje się zbierać nasze Magazyny, stanie się w niedługim czasie właścicielem niepowtarzalnej Muzycznej Encyklopedii, i to zarówno do czytania jak i – słuchania.“

Według zapowiedzi, co miesiąc ukazywać się będą 3 Magazyny Muzyczne Selles: Jazz, Rock i Opera, zawierające płytę kompaktową. Bohaterką pierwszego numeru MMS OPERA jest Maria Callas. Na płycie umieszczono 7 utworów: m.in. arie Normy, Rozyny, Medei i Violetty. Nagraniom nie towarzyszy żadna informacja – nie podano daty, dyrygenta, miejsca wykonania.

Niestety, wyliczając operowe role Marii Callas (dla ułatwienia uporządkowane alfabetycznie), zatrzymano się na literze M. Wynika z tego, że Callas nigdy nie śpiewała, np. Toski, czy Traviaty (która zresztą zamieszczona jest na płycie). Być może to niedopatrzenie zostanie wyjaśnione w kolejnym numerze.

Pismo kosztuje 12,90 zł. A kolejne numery poświęcone będą postaciom: Enrica Carusa, Fiodora Szalapina i Luciana Pavarottiego (TP)

Niezwykle ambitnie zapowiada się nowy sezon w Teatrze Narodowym w Warszawie. We wrześniu będzie można obejrzeć sześć razy Greka Zorbę oraz dwa razy Halkę. Dobrze, że w gmachu przy Placu Teatralnym wystąpi 12 września Barbara Hendricks. Oby tylko nie zaniżyła poziomu sceny narodowej. Chyba, że będzie podobnie, jak w przypadku Marylin Horne – jak pamiętamy jej czerwcowy recital nie doszedł do skutku. (KS)