Drugie urodziny naszego stowarzyszenia oraz dziewiąte już spotkanie klubowe były okazją do podsumowania dotychczasowej działalności. Udało się nam spotkać z kilkoma interesującymi osobami, pójść na kilka dobrych lub złych spektakli operowych. Wiem, że zaproszenie gościa na spotkanie bywa niekiedy bardzo skomplikowane, ale gdy już się to uda, jesteśmy bardzo zadowoleni. Mam nadzieję, że w nadchodzącym trzecim roku działalności Trubadura gości będzie więcej, a każde spotkanie okaże się wielce interesujące.

Jeśli chodzi o zamawianie biletów do opery, to Klubowicze świetnie porozumiewają się między sobą i korzystają z uprzejmości członków klubu w innych miastach. Wydaje mi się, że Klubowicz, który chce pojechać do opery w innym ośrodku, mógłby dzwonić do sekretarza stowarzyszenia z prośbą o numer telefonu osoby, która zamówi czy wykupi bilety. Bardzo chciałabym stworzyć taką swoistą minibazę danych Klubowiczów z miast, w których są teatry operowe, gotowych zamawiać dla innych bilety. Osoby, które chcą to robić, proszę o kontakt ze mną lub redakcją Biuletynu.

W czerwcu część Klubowiczów wzięła udział w zorganizowanej przez Macieja Zimowskiego wycieczce do Rygi - na początku bieżącego roku Towarzystwo Wagnerowskie proponuje nam wyjazd do Budapesztu, zainteresowanych prosimy o jak najszybszy kontakt.