.

Nowy Trubadur jest znowu obszerniejszy! Jak zwykle napłynęło do nas bardzo dużo tekstów, wiosna 2002 była też bardzo obfita w wydarzenia muzyczne (m. in. kilka inscenizacji Eugeniusza Oniegina, polska prapremiera Peleasa i Melizandy, Fidelio w Poznaniu, Purytanie, José van Dam i Rycerskość wieśniacza w Łodzi, Trubadur w Bydgoszczy, Bal maskowy w Szczecinie). Jest to dla nas powód do radości. Mamy nadzieję, że finansowo “Trubadur” sobie poradzi - numer 23. to już 48 stron pisma. W przyszłości jednak, ze względów finansowych, chcemy utrzymać objętość numeru na poziomie 44 stron. W pierwszej kolejności staramy się zamieszczać teksty do rubryki Relacje, Wydarzenia, jednak nie wszystkie teksty zmieściły się do obecnego, rozszerzonego numeru.

W tym numerze przedstawiamy aż 6 wywiadów! Kontynuujemy nasz cykl rozmów z szefami polskich oper, zamieszczamy wywiad z dyrektorem Teatru Wielkiego w Poznaniu, Sławomirem Pietrasem. Zapraszamy też do lektury rozmów z młodymi bohaterami polskiej prapremiery Peleasa i Melizandy (wywiad z Olgą Pasiecznik, śpiewającą w pierwszych spektaklach opery, zamieściliśmy w nr 4(13)/1999 Trubadura). W powakacyjnym Trubadurze przeczytacie z kolei rozmowę z Fiorenzą Cossotto.

Chcemy włączyć się w obchody 100-lecia urodzin Jana Kiepury i uczcić Rok Jana Kiepury w Polsce - przygotowaliśmy 12 stronicowy Dodatek Kiepurowski.

Na początku maja odbyło się wspaniałe spotkanie w Krakowie. W tym kształcie nie byłoby ono możliwe, gdyby nie życzliwość naszych wspaniałych gości – śpiewaków, Opery i Operetki w Krakowie, Radia Małopolska. Dziękujemy też sponsorowi, firmie Handlowo - Usługowej JUDYTA, która przekazała na potrzeby Klubu aż 1000 złotych! Serdecznie dziękujemy!

Nasza wyprawa do Łodzi na Purytanów była w ostatniej chwili zagrożona. Planowaliśmy wyprawę wynajętym autokarem dla 22 osób, z których duża część w ostatniej chwili się wycofała, czasem nawet nie uprzedzając organizatorów. Klub musiał ponieść koszty rezygnacji z autokaru. Dlatego bardzo prosimy Klubowiczow, by zgłaszając swój udział w imprezach organizowanych przez “Trubadura“ robili to po przemyśleniu, a w razie konieczności rezygnacji jak najszybciej powiadamiali o tym osoby odpowiedzialne za dana imprezę. Ułatwi to nam organizację następnych wypraw.

W Warszawskiej Operze Kameralnej dostaliśmy zgodę na możliwość zakupu wejściówek na XII Festiwal Mozartowski we wcześniejszym terminie po okazaniu legitymacji klubowej. Bardzo dziękujemy za życzliwość!

Do tego numeru Trubadura dołączamy nowe legitymacje członkowskie na sezon 2002/2003. Wystąpiliśmy już do Dyrektorów polskich teatrów operowych z prośbą o przedłużenie przyznanych nam w poprzednim sezonie zniżek. Czekamy na odpowiedzi, o przyznanych zniżkach poinformujemy w następnym numerze.

W poprzednim numerze Trubadura wyjątkowo rozszalał się chochlik drukarski (może dlatego, że numer kończyliśmy tuż przed 1 kwietnia?) Na str. 15 w tekście Verdi, Domingo The tenor arias podpis pod zdjęciem powinien brzmieć Gustavo w “Balu maskowym“, przypomniana w Trzech pożegnaniach na str. 26 data premiery Falstaffa Verdiego to oczywiście rok 1894, natomiast na str. 42 poprawna forma nazwiska przedstawiciela Pomaton-EMI to Adam Ślesik (nie Stesik). Pana Adama Ślesika, Autorów i Czytelników serdecznie przepraszamy.

Wakacje to dla większości z nas okres odpoczynku i krótkiego, niestety, urlopu. Świat operowy żyje w tym czasie festiwalami – opiszcie nam swoje wrażenia, jeśli uda Wam się odwiedzić jakiś festiwal operowy.

Życzymy muzycznych wakacji i miłej lektury,

Redakcja