Trubadur 2(23)/2002 (Dodatek Kiepurowski) Strona główna

Dyskografia Jana Kiepury

Dyskografia Jana Kiepury nie doczekała się jeszcze pełnej analizy i omówienia, przynajmniej nie trafił na takowe autor niniejszego szkicu. Siłą więc rzeczy szkic ten oparty został o własne źródła (podane w treści artykułu) i sporządzono go na podstawie dostępnych nagrań.

Pierwsze zestawienie nagrań Jana Kiepury zostało opublikowane w książce Jerzego Waldorffa Jan Kiepura (PWM, 1974). Dokonał go nieżyjący już aktor i kolekcjoner nagrań Władysław Surzyński. Zestawienie to powtórzono in extenso w drugim wydaniu tej książki (PWM, 1988). Przytacza je również w części zasadniczej bardzo sumienny i dokładny biograf Jana Kiepury, Wacław Panek (W. Panek, Jan Kiepura, wyd. I – Twój Styl, 1992, wyd. II – Wyd. Kurpisz, 2002). W. Panek dokonuje jednak pewnych korekt w owym zestawieniu, dotyczących pominięcia językowych wersji pieśni i piosenek filmowych, które Kiepura nagrywał zwykle w językach angielskim, francuskim, niemieckim i polskim. Zestawienie usystematyzowano wg następującej klasyfikacji:

  • nagrania oryginalne na płytach 78 obr./min.,

  • nagrania oryginalne na płytach 33 i 1/3 obr./min. (LP),

  • reedycje na płytach LP.

    Zestawienia obejmują naturalnie tylko oficjalnie opublikowane (jeszcze za życia artysty) jego nagrania studyjne. W erze płyt długogrających (LP 33 1/3 obr/min.) zostały one praktycznie w całości przeniesione na te płyty i funkcjonowały w formie różnych zestawów firmowanych etykietami różnych firm gramofonowych (w tym także na opublikowanych przez Polskie Nagrania w 1966 roku dwóch krążkach).

    Omawiając dyskografię Jana Kiepury zrezygnowano jednak z przytaczania wyżej wymienionych zestawień, gdyż era płyt kompaktowych (CD) otworzyła nowe możliwości zarówno reedycji, jak i odkrycia i opublikowania nagrań żywych, dotąd przechowywanych w archiwach teatrów operowych i firm fonograficznych. Zatrzymajmy się więc tylko przy nagraniach CD, teoretycznie dostępnych na rynku płytowym. Oto zestawienie tych, do których udało się dotrzeć autorowi niniejszego szkicu i które znacznie poszerza listę dotychczas znanych nagrań Jana Kiepury:

  • Jan Kiepura i Marta Eggerth, Koncert krakowski, 1958 rok, TVP SA, TVCD 003

  • Jan Kiepura, Arie operowe, pieśni i piosenki filmowe, Polskie Nagrania, PNCD 180,

  • Jan Kiepura, vol. I, GEMM CD 9976

  • Jan Kiepura, vol. II, GEMM CD 9979 (My song for you)

  • Lotte Lehmann with Jan Kiepura and Richard Tauber (płyta zawiera dwa duety z Toski Pucciniego),

  • Verdi, Rigoletto - Książę (Pons, Tibbett, dyr. Papi), New York, Met 1939, Great Opera Performances 796 (2 CD) oraz Myto Records MCD 921.56,

  • Verdi, Rigoletto (fragmenty, Jan Kiepura jako Książę), Wiener Staatsoper, Koch Schwann 3-460-2

    To zestawienie wymaga komentarza. A więc płyta CD TVP przynosi zapis fragmentów koncertu artystów w Krakowie w grudniu 1958 roku (przy fortepianie towarzyszył im wówczas Stanisław Urstein). Zapis (z zachowanymi i utrwalonymi wypowiedziami Jana Kiepury) ukazuje niepowtarzalną atmosferę tego koncertu. Kompakt Polskich Nagrań zawiera reedycje nagrań Jana Kiepury z lat 1927-1938 publikowanych wcześniej na płytach LP. Płyty Pearla, opublikowane w 1992 i 1993 roku, stanowią wybór przede wszystkim nigdy dotąd niepublikowanych (studyjnych, live, prywatnych i pochodzących ze ścieżek dźwiękowych filmów) nagrań dokonanych przez syna artysty, Mariana Kiepurę. Przynoszą m.in. autentyczne perełki fonograficzne, jak arię Nadira z Poławiaczy pereł czy duet Libiamo, libiamo... wykonany z Wandą Wermińską. Zapis Rigoletta (Metropolitan Opera, 11.03.1939), w którym Jan Kiepura śpiewa obok Lily Pons i Lawrence’a Tibbetta jest jedynym znanym i zachowanym nagraniem kompletnej opery z udziałem tego artysty. I wreszcie opublikowane w 1994 roku archiwalne zapisy Staatsoper w Wiedniu, jakkolwiek zachowane tylko we fragmentach i nie najlepsze technicznie, zawierają utrwalony głos Jana Kiepury w duecie i arii z Carmen (z E. Rethy, 18.01.1938) oraz w duecie i arii z Turandot (z M. Nemeth, 14.12.1934). Ukazują one autentyczną wysoką formę wokalną i tę niewysłowioną radość śpiewania Jana Kiepury.

    Autor niniejszego szkicu będzie wdzięczny Czytelnikom za wszelkie uwagi i uzupełnienia tekstu.

    Jacek Chodorowski